Treść
Moi Drodzy.
Na początku mojego listu bardzo serdecznie wszystkich Was pozdrawiam i dziękuję za obecność na mojej uroczystości urodzinowej. Wielką radość uczyniło mi zapoznanie się w nocy z 3/4 kwietnia br. z czytelnikami Gminnej Biblioteki Publicznej w Suszcu, gdzie gościłem 54 dzieci w wieku od 7-13 lat (z Suszca, Rudziczki, Mizerowa, Radostowic i Pszczyny), z bibliotekarzami, pedagogami pobliskich szkół - p. Renatą Kuś i Teresą Król oraz pielęgniarką p. Krystyną Jankowiak.
Moje urodziny przypadające na dzień 2 kwietnia łączą się z "Międzynarodowym Dniem Książki Dziecięcej", a Wasze pierwsze w nim uczestnictwo świadczy o słusznej idei rozbudzania w dzieciach potrzeb czytelniczych, zainteresowania lekturą, pokazanie piękna słowa mówionego i uroku wspólnego głośnego czytania. I to wszystko w jeden czarodziejski wieczór na wielu miejscach naszej planety. Już wiecie, że jest to międzynarodowe przedsięwzięcie, które zainicjował Klub Bibliotek Dziecięcych Stowarzyszenia Bibliotekarzy i Pracowników Informacji z Republiki Czeskiej. W tym roku, w akcji wspierania czytelnictwa i propagowania systematycznego czytania, wzięło czynny udzial aż 820 placówek z Czech, Słowacji i Polski (w tym również Wasza mała wiejska biblioteka).
Wspaniała zabawa trwała do rana i muszę przyznać, drogie dzieci, że byłyście bardzo dzielne! Niestety, ze względów technicznych nie udało nam się czatowanie z nieznajomymi z zzagranicy, ale w zamian urządziliśmy sobie pokaz zabawnych strojów oraz piżam, które przynieśliście na nasze suszeckie "nocowanie".
Bardzo podobało mi sie przywitanie jakie zgotowali organizatorzy - historia " Nocy z Andersenem" w kilku językach ( polskim, czeskim, rosyjskim, angielskim) - to niezwykły dowód solidarności z innymi narodowościami oraz piosenka (przy niejednym, jak się później okazało) akompaniamencie p. Tereni na gitarze. Tak się wzruszyłem, że postanowiłem przeczytać Wam jedno z opowiadań zawartych w książce mojego kolegi po fachu F.Nepila (Ja,Bari i bocian), którego święto mają w tym roku Czesi, a następnie wspólnie przygotowaliśmy bajkowy posiłek oraz konkurs na najbardziej pomysłową kanapkę. Po sutym posiłku nadszedł czas na rozruszanie szarych komórek , czyli quiz, w którym mogliście wykazać się spostrzegawczością i wiedzą na temat mojej twórczości i życia - byłem bardzo mile zaskoczony... och, a te wycinanki!!! Ja sam uwielbiam wycinanki i zrobiłem ich w życiu wiele, ale Wasze prace były pełne talentu plastycznego i fantazji. I pomimo tych atrakcji, nie zabrakło nam czasu na czytanie baśni takich jak "Dziecięca paplanina", "Księżniczka na ziarnku grochu", "Kogut podwórkowy i kogucik na dachu", "Nowe szaty Cesarza". "Małą syrenkę" odczytały Weronika Łoskot i Karolina Krzempek. Piosenki "Ballada o kurniku", " Tratwa Blues", "Na Wojtusia z popielnika" słychać było aż na zewnątrz budynku.
Impreza kręciła się w najlepsze, kiedy nagle ... zaskoczyli mnie specjali goście. Za moich czasów nie było nikogo, kto mógłby powiedzieć, jak należy się zachować podczas wypadku, jak udzielać I-wszej pomocy, a tu proszę - piękna prezentację przygotowali panowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Suszcu (Kazimierz Przeliorz, Grzegorz Wróbel, Krzysztof Krent i Prezes p. Jan Koch). Tej nocy pomocy wymagał Antoni Litera. I wiecie, pierwszy raz widziałem fantom, specjalne ubrania, nowoczesny sprzęt. A nad ranem, dzięki panom Markowi Kudle i Sławomirowi Szatkowskiemu z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, dowiedzieliśmy się także, jak należy bezpiecznie zachowywać się na drodze, o którym to problemie sygnalizowano już na XXIX Sesji Rady Gminy w dniu 26 lutego br. Nic dodać, nic ująć - po prostu spotykamy się za rok. Chętnie znów do Was, do Suszca, przyjadę. Zważcie na mój wiek (jestem po "nocowaniu" w Suszcu bardzo niewyspany, groch pod materacem dał mi się we znaki) i dlatego pozostawiłem Wam zasadzenie symbolicznego drzewka na sobotni ranek (wspaniały prezent z Centrum Usług Środowiskowych "Żywokost" Panów Franciszka i Waldemara Szenderów). Dyplomy uczestnictwa, dla członków Brygady Rekreacyjno-Roboczej działającej pod egidą Stowarzyszenia Odnowy Wsi Suszec i miłośników książki, wręczy Wam Sołtys Sołectwa Suszec p.Tadeusz Paszek na Suszeckim Jarmarku Przedświątecznym. Do siego!
Z wyrazami wdzięczności
Hans Christian Andersen
1. Hans Christain Andersen we własnej osobie
2. Wspólne śpiewanie - na rozgrzewkę.
4. Do rana daleko, więc czas wrzucić cos na ruszt - przygotowywanie sobie posiłku.
5. Jedna z bajkowych kanapek.
6. Ta też niezła, co nie?
7. No to wcinamy... mniam,mniam.............
8. Uwięziony Antoś... uśmiech świadczy o stanie zadowalającym.
9. W dobrych rękach strażaków.
10. No i masz - drugiego zwinęli...
11. Resustytacja - trudny orzech do zgryzienia.
12. Prezentacja kombinezonu ochronnego.
13. "O blues jest wtedy, kiedy człowiekowi jest źle..." - śpiew.
14. Przebierańcy :)
15. Nie obeszło by się bez grupowego zdjęcia.
16. Pokaz mody - śpiochy
17. "Chłopaki ze wsi"... :)
18. Nic-nie-robienie ;)
18. Pokazu mody c.d.
20. Babcia, arab i batman - zestaw znakomity.
21. Andersenowskie wycinanki.
22. Uda się czy nie? ;)
23. Magiczna skrzynia i czarodziejskie przedmioty.
24. Udało się !!!
25. Rysowanie portretów.
27. I panowie policjanci nas odwiedzili (uff-dobrze,że nikogo z nas nie zabrali na komisariat)... ;)
28. Chłopaki zainteresowani bronią.
29. No i posterunkowy Sławomir Szatkowski zakajdankowal nam dziewczyny...
30. Zmęczeni? Wyczerpani? Spiący? Jak widać chyba tak... :)
31. No to czas się ułożyć do snu...
32. Oczka zmęczone, ale bużki uśmiechnięte :)
33. A może by przeczytać jakąś baśń na dobranoc...???
34. "Twarde laski" :)
35. Uwięzieni w książkach.
36. I nie mogło zabraknąć grochu - każdy dostał pod pierzynkę :)
37. Co za różnica czy w domu we własnym lóżku czy w bibliotece na podłodze... ;)
38. Pora wstawać - pobudka !!!
39. Ale to nie koniec imprezy - trzeba jeszcze podpisać i wysłać okolicznościowe pocztówki
40. i posadzić andersenowskie drzewko
41. Było ciężko, ale udało się :)
42. Wręczenie dyplomów na przedświątecznym jarmarku.